Plantator Nienadówka - strona nieoficjalna

Galeria zdjęć

Pierwsza połowa spotkania w wykonaniu podopiecznych Adriana Rozmyślaka wyglądała fatalnie. Mnóstwo było niedokładności, błędów i strat. Rywale szybko wykorzystali niefrasobliwość gospodarzy, bowiem w okolicach 10 minuty spotkania po błędzie w bocznej strefie boiska dobre dogranie w pole karne Plantatora z najbliższej odległości wykończył gracz Palkovii. Plantator starał się skonstruować jakąś składną akcje, jednakże w pierwszej połowie wymienienie 3-4 podań graniczyło z cudem. Do przerwy utrzymał się zatem rezultat 0-1. 

Rozmowa w przerwie motywująco podziała na zespół i w drugiej połowie oglądaliśmy już zupełnie inną drużynę. Plantator zaczął szturm na bramkę gości, którzy głęboko cofnęli się na swoją połowę , ograniczając się jedynie do niegroźnych kontrataków. Mimo przewagi gracze NKS-u długo nie mogli sforsować szczelnej defensywy Palkovii. Próbował M.Ożóg, jednak jego strzał był daleki od celu. Wiele ożywienia w grę gospodarzy wniosły ofensywne zmiany. Po jednej z dobrych akcji szansę na zmianę rezultatu miał D.Ożóg, lecz jego uderzenie lewą nogą nieznacznie minęło bramkę. Upragniona bramka przyszła dopiero w doliczonym czasie gry. B.Rzeszutek wrzucił piłkę w pole karne "na aferę", która dotarła do skrytego za plecami obrońców M.Szponara, który nie wahając się długo huknął lewą nogą po długim rogu zapewniając miejscowym remis!! Warto wspomnieć, że to debiutanckie trafienie Marcina w kadrze seniorów. Zaraz po bramce arbiter zakończył spotkanie.

Remis w takich okolicznościach na pewno cieszy, zwłaszcza, że porażka z Palkovią w znacznym stopniu skomplikowałaby sytuację w ligowej tabeli. Wielkie podziękowania należą się również naszym kibicom, którzy do końca wspierali naszą drużynę !! Teraz przed nami derbowe starcie z Herkulesem Trzebuska, na które już teraz zapraszamy !!

• Komentarzy [0]
• czytano: [603]
• DO